Choć maluchy kochają lato, to przebywanie na słońcu może być niebezpieczne dla dzieci i niemowląt. Dbajmy więc o to, by zapewnić im ochronę przed upałami, zapobiegając odwodnieniu i oparzeniom słonecznym. Zanim wyjedziemy na urlop, sprawdźmy, jakie preparaty dla dzieci powinny się znaleźć w naszej apteczce.
Jak zapobiegać odwodnieniu?
Podczas upału rośnie ryzyko odwodnienia, na które najbardziej narażone są dzieci i osoby w podeszłym wieku. Powstaniu niedoboru płynów sprzyja gorączka i związana z nią nadmierna potliwość, niebezpieczeństwo nadmiernego ubytku wody wzrasta również wtedy, gdy dziecko wymiotuje lub ma biegunkę. W takiej sytuacji na bieżąco sprawdzajmy, czy nie pojawiły się u niego symptomy odwodnienia. Zwracajmy uwagę przede wszystkim na zapadnięcie się ciemiączka u niemowląt, ciemne zabarwienie moczu, wyraźne zmniejszenie elastyczności skóry, suchość warg i języka, a także wiotkość i ogólne osłabienie. Jeżeli dostrzeżemy u dziecka któryś z tych symptomów, koniecznie skontaktujmy się z pediatrą, który oceni, jak duży jest deficyt płynów w organizmie malucha. Jeśli sytuacja jest niegroźna, uzupełniajmy płyny, podając dziecku wodę mineralną, świeżo wyciśnięte soki owocowe lub warzywne oraz elektrolity dla dzieci i niemowląt. Warto je spakować do apteczki jeszcze zanim wyjedziemy na wakacje. Pamiętajmy o tym, by unikać gazowanych i słodzonych napojów dla dzieci, ponieważ w ich składzie znajduje się wiele konserwantów, które mogą wywołać wzdęcia lub ból brzucha.
Jak uniknąć poparzenia słonecznego?
Nawet krótkie przebywanie na słońcu może doprowadzić do poparzenia dziecięcej skóry, dlatego przed wyjściem z domu koniecznie posmarujmy ją kremem z wysokim filtrem. Zadbajmy też o to, by maluch miał czapeczkę lub chustę na głowie i bawił się w cieniu – szczególnie w godzinach, w których panuje największy skwar. Może się jednak zdarzyć, że pomimo naszych starań skóra dziecka zaczerwieni się i stanie się bolesna. To pierwsze objawy poparzenia słonecznego, po których zauważeniu powinniśmy natychmiast schłodzić uszkodzoną skórę. Możemy to zrobić, nakładając na nią zimne okłady, a następnie smarując ją schłodzonym jogurtem, zsiadłym mlekiem lub maślanką. Warto jednak zaopatrzyć się także w specjalistyczne preparaty dla dzieci i niemowląt, które przyniosą ulgę poparzonym przez słońce maluchom. W naszej wakacyjnej apteczce zawsze powinno znaleźć się miejsce na pantenol lub alantoinę, które przyspieszają regenerację uszkodzonej skóry. Upały mogą być niebezpieczne dla dzieci, lecz unikniemy ryzyka odwodnienia lub oparzenia, jeśli jeszcze przed wakacjami spakujemy do torby elektrolity oraz preparaty na uszkodzenia skóry spowodowane słońcem. Dzięki nim szybko poprawimy stan malucha i zmniejszymy ryzyko jego hospitalizacji.